Wreszcie

Tak, pierwszy w tym roku prawdziwie słoneczny dzień. Połowa stycznia i ponad 10 stopni ciepła, plus dużo słońca. Można odreagować po wielu szarych i ciemnych dniach. Niestety w dzień nie miałem czasu na zdjęcia. Po południu słońce zachodziło sympatycznie roztapiając się na linii horyzontu.
Ciepłe popołudniowe światło, odbiło się w ceglanym murze na poniższym zdjęciu.
Czytaj dalej

Reklama

Koniec Świata

Przegapiłem pewien fakt, całkiem niedawno miało nastąpić zakończenie świata jaki znamy. Miało na szczęście nie nastąpiło. Podczas przeglądania zrobionych ostatnio zdjęć, znalazłem przygotowania naszej kotki do końca świata. Może nie była przygotowana na wszystkie możliwe scenariusze, jednak na wypadek zgaśnięcia znanego nam słońca tak.

Najpierw dokonała stosownych regulacji:

HP2_1899

By następnie cieszyć się swoim własnym, niekończącym się światłem:

HP2_1898

—–

Od strony technicznej wyglądało to tak:

HP2_1894